Numer telefonu

607 702 606

Email

kontakt@biosmedica.pl

Godziny otwarcia

Pon - Pt: 7:00 - 16:00

Określenie „Terapia Manualna” jest częściowo nieadekwatne, gdyż bóle kręgosłupa, rwa kulszowa, bóle promieniujące itp. stanowią zaledwie mały wycinek zakresu naszej pracy. Określenie „Medycyna Naturalna” jest bliższe naszej profesji, ale w dalszym ciągu brzmi zbyt enigmatycznie.

W oparciu o najnowszą wiedzę z zakresu neurofizjologii likwidowane są wszelkie ograniczenia ruchowe (zniesienie patologicznych barier czynnościowych), zjawiska reflektoryczne (objawy odruchowe w tkankach) oraz stereotypy funkcjonalne, które powstają w przebiegu schorzeń, złych nawyków, nieprawidłowości powstałych w okresie sprzyjających czynników patologicznych.

[H] HOLISTYCZNA, gdyż w leczeniu uwzględniamy psychikę i fizyczność;

[M] MEDYCYNA, gdyż swoim zakresem obejmujemy większość specjalizacji medycznych;

[M] MANUALNA, gdyż wykonujemy techniki ręczne i odruchowe na stawach, mięśniach i powięziach.

Zachowywanie prawidłowych przerw między kręgami zabezpiecza przed chorobą dyskową, zwyrodnieniami oraz uciskami na nerwy i rdzeń kręgowy. Ból jest sygnałem dla nas, że dzieje się coś złego w obrębie kręgosłupa i należy podjąć leczenie. Niestety często sprowadza się ono tylko do farmakoterapii działań objawowych, co prowadzi do zniesienia bólu, lecz nie jego przyczyny. Takie zachowanie często powoduje powrót oraz nasilenie objawów, skutkując tzw. „następnym atakiem”, znacznie silniejszym i bardziej zaawansowanych dolegliwościach bólowych, wymagającym często wydłużonego okresu w terapii i bardziej wyszukanych metod terapii.

Istnienie blokady w segmencie ruchowym powoduje zaciskanie się gorsetu mięśniowego wokół blokady, co skutkuje brakiem dopływu krwi oraz niemożność odpływu metabolitów. W konsekwencji powstają przeciążenia strukturalne, co w przyszłości może prowadzić do tworzenia się osteofitów.

Przyczyny dolegliwości chorobowych

Pierwotną przyczyną dolegliwości chorobowych (pomijając wady wrodzone, rozwojowe, ciężkie choroby o podłożu organicznym oraz urazy) jest zachowanie ludzkie, natomiast bezpośrednią przyczynąich wystąpienia jest przeciążenie statyczne narządu ruchu (podrażnienie ścięgien, więzadeł, torebek stawowych i mięśni), permanentne przeciążenie statyczne aparatu ruchu (napięcie spoczynkowe) predysponuje również do zmian organicznych i strukturalnych organizmu (np. zwyrodnienia, dyskopatie, „jelito wrażliwe”, choroby serca,itp.). Powstają w organizmie różnego rodzaju mechanizmy samopodtrzymujące pomiędzy sferą fizyczności a sferą psychiczno-duchową. Zatem przyglądając się dokładniej, w jaki sposób zachowania rozpoczynają łańcuchową reakcję procesu patologicznego, dochodzimy do pewnych wniosków i obserwacji, które upatrują pierwotną przyczynę wzachowaniu ludzkim, oraz naszych wzorcach emocjonalnych myślenia. Bodziec psychiczny – to ogromny wachlarz możliwości i wzorców przeżyć emocjonalnych (studiowanie takich procesów to przedmiot psychoterapii), różny i indywidualny dla każdego człowieka. Natomiast ich obraz kliniczny jest widoczny w narządzie ruchu, a dokładniej w napięciach taśm mięśniowych. Nadmierne, specyficzne zachowanie odbija się w zwiększonej aktywacji jednego lub kilku łańcuchów mięśniowych. Tak więc, kiedy stymulujemy np. nasze potrzeby działania: kreowania, budowania, walki – przenosimy środek ciężkości do przodu i w odpowiedzi na to ciało aktywizuje tylne partie mięśniowe, by utrzymać pionową postawę. Analogicznie, kiedy stymulujemy naszą emocjonalność: miłość, kochanie – ciało przenosiśrodek ciężkości do tyłu. Aby utrzymać balans, ciało wzbudza przednie partie mięśniowe tułowia. Powtarzający się ciągle jakiś sposób naszego zachowania, myślenia – doprowadza do permanentnego napięcia spoczynkowego, następnie skrócenia taśm mięśniowych (już nie potrafimy świadomie rozluźnić naszego ciała i tym samym wyrazić wszystkich impulsów emocjonalnych), które stają się terenem predysponowanym do patologii. To niepozorne, minimalne, ale ciągłe (wieloletnie) wychylenie ciała ze swojej osi, rozpoczyna poważne zmiany biomechaniczne ciała, które stają się bezpośrednią przyczyną różnych dolegliwości. Psychika formuje morfologię ciała, jego strukturę. Rozpoznając morfologię ciała (postawę statyczną, sposób poruszania się) terapeuta potrafi przewidzieć gamę dolegliwości i dostosować terapię. Pełne zdrowie to możliwość wyrażania wszystkich emocji duszy, co jest jednoznaczne z możliwością wyrażenia ich ciałem. Napięcie spoczynkowe mięśni jest wprost proporcjonalne do napięcia psychicznego. Psycholodzy od bardzo dawna wiedzą o tym że nim choroba objawi się fizycznie, to na długo wcześniej zadomawia się w naszej psychice, przykładem jest uczucie traumy po stracie bliskiej osoby, długotrwałe takie uczucie może spowodować zaburzenia w układzie nerwowo-mięśniowo-szkieletowym.

Bezpośrednia przyczyna – przeciążenie statyczne narządu ruchu. Równowaga w ciele jest ruchoma, jest skutkiem jej utraty i odzyskiwania, oscylacją, w której uczestniczy oddychanie. Pracuje i aktywizuje się tylko ten łańcuch w danej chwili, który wyraża nasz obecny stan emocjonalny. Jesteśmy wolni w wyrażaniu naszego stanu emocjonalnego przez elastyczność naszych mięśni (jeden łańcuch odpoczywa, drugi pracuje). Równowaga psychiczna wpływa na równowagę mięśniową, a ta kształtuje nasze ciało (a więc nasze ciało kształtuje psychika). Zatem idealnie jest, jeśli wszystkie mięśnie w naszym ciele zachowują swoją elastyczność i odpowiednie napięcie. Jeśli jesteśmy zamknięci w jakimś psychicznym funkcjonowaniu, wyrazi się to w naszej fizyczności przez napięcie, a potem skrócenie pewnych mięśni ciała, a to zaburzy prawidłową mechanikę (psychologia dominuje nad mechaniką). Powstaje już czysto mechaniczne przeciążenie w konkretnych miejscach ciała, powodujące zablokowania stawów w najsłabszych ogniwach. W następstwie powstają:

  • tzw. zespoły przeciążeniowe – podrażnienia mięśni oraz tkanki łącznej (podrażnienia torebek stawowych, więzadeł, ścięgien);
  • zmiany organiczno – strukturalne (zmiany zwyrodnieniowe, zmiany narządów wewnętrznych, np. choroba wrzodowa żołądka, jelita grubego);
  • dyskopatie/ wypadnięcie jądra galaretowatego;
  • tzw. puste gorąco, które wysusza płyny ustrojowe, a w konsekwencji długofalowej, może prowadzić do późniejszych zmian zwyrodnieniowych stawów.

Nie możemy również zapomnieć, że rodzaj pracy w której przebywamy – siedzący, mało dynamiczny tryb życia, przyjmowanie niefizjologicznych długotrwałych postaw ciała nie pozostają bez wpływu na naszą równowagę.

W wielu problemach poprzez terapię dążymy do:

  • ograniczenia lub całkowitego zniesienia bólu;
  • korekcji ustawienia kręgosłupa i stawów;
  • usprawnienia motoryki całego ciała;
  • poprawy mikrokrążenia i aktywacji układu limfatycznego;
  • złagodzenia zaburzeń neurologicznych;
  • rozluźnienia mięśniowo – powięziowego;
  • przywrócenia zdrowego snu;
  • przygotowania się do sezonu sportowego.

Recommended Articles

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *